Piast Gliwice i Widzew Łódź spotykają się w cieniu zmian trenerskich

Ekstraklasy 2024/25 Piast Gliwice podejmie Widzew Łódź w meczu zaplanowanym na 28 marca 2025 roku. Spotkanie to nabiera szczególnego znaczenia, ponieważ obie drużyny zmagają się z problemami i zmianami kadrowymi. Piast, który obecnie zajmuje 10. miejsce w tabeli, stara się odbudować po serii porażek z Pogonią Szczecin, Rakowem Częstochowa i Puszczą Niepołomice. Dodatkowo, klub ogłosił, że trener Aleksandar Vuković opuści zespół po zakończeniu sezonu, co wprowadza dodatkową niepewność w szeregach gliwiczan.

Z kolei Widzew Łódź przechodzi przez własne turbulencje. Klub rozstał się niedawno z trenerem Danielem Myśliwcem, a tymczasowo zespół prowadził Patryk Czubak. Obecnie funkcję pierwszego trenera objął Željko Sopić, dla którego będzie to debiut na poziomie Ekstraklasy. Widzew zajmuje aktualnie 13. miejsce w tabeli i traci tylko trzy punkty do Piasta, co dodatkowo podnosi stawkę tego spotkania. Sopić z pewnością będzie chciał jak najszybciej odcisnąć swoje piętno na grze zespołu.

Poprzednie starcie między tymi drużynami miało miejsce 21 września 2024 roku i zakończyło się wygraną Widzewa 1:0 po trafieniu Imada Rondicia. Napastnik ten obecnie gra już jednak w niemieckim 1. FC Köln, więc łodzianie będą musieli poszukać nowych rozwiązań ofensywnych. Z drugiej strony Piast będzie chciał wykorzystać atut własnego boiska i przełamać niekorzystną passę.

W kwestii kadrowej Piast musi sobie radzić bez pomocnika Miguela Muñoza, który zmaga się z kontuzją. Trener Vuković zdecydował się na zastąpienie go Miguelem Nobregą, a do składu wraca Grzegorz Tomasiewicz, który zastąpi Tihomira Kostadinova, odpoczywającego po zgrupowaniu reprezentacji. Skład Piasta na to spotkanie to: František Plach w bramce, Akim Zedadka, Miguel Nobrega, Jakub Czerwiński i Igor Drapiński w obronie, w pomocy Erik Jirka, Patryk Dziczek, Jorge Felix, oraz Michał Chrapek i Maciej Rosołek w ataku.

Widzew wystąpi w składzie: Rafał Gikiewicz w bramce, obrona to Peter Therkildsen, Mateusz Żyro, Juan Ibiza i Samuel Kozlovsky, w środku pola Marek Hanousek, Juljan Shehu, Bartłomiej Pawłowski i Lubomir Tupta, a na szpicy Fran Alvarez. Warto odnotować, że Pawłowski po raz pierwszy od maja ubiegłego roku wystąpi w roli kapitana, co może być dla drużyny impulsem do lepszej gry.

Wraz z pierwszym gwizdkiem w Gliwicach wszyscy będą ciekawi, jak taktyczne zmiany wprowadzone przez Sopicia wpłyną na grę Widzewa. Czy łodzianie zdołają ponownie pokonać Piasta, czy może gospodarze przerwą serię porażek i sięgną po upragnione punkty? Jedno jest pewne — obie drużyny potrzebują zwycięstwa,