Możliwy powrót Jakuba Słowika do Śląska Wrocław elektryzuje kibiców

Pamiętacie Jakuba Słowika? Bramkarz, który reprezentował barwy Śląska Wrocław w latach 2017–2019, może ponownie zawitać pod Wzgórze Oporowskie. Jego solidne występy w tamtym okresie sprawiły, że zyskał sympatię kibiców, a teraz — po kilku latach przerwy — wiele wskazuje na to, że historia zatoczy koło.

Słowik zakończył niedawno przygodę z tureckim Konyasporem. Choć jego kontrakt obowiązuje formalnie do 30 czerwca 2025 roku, bramkarz jest już dostępny na zasadzie wolnego transferu. To oznacza, że może zmienić klub bez konieczności wypłaty kwoty odstępnego, co natychmiast przyciągnęło uwagę włodarzy Śląska.

Jak informuje Przegląd Sportowy Onet, rozmowy pomiędzy zawodnikiem a wrocławskim klubem trwają już od pewnego czasu. Choć na ten moment nie ma jeszcze oficjalnego porozumienia, obie strony wydają się być poważnie zainteresowane ponowną współpracą. Dla Śląska byłby to ruch nie tylko strategiczny pod względem sportowym, ale też symboliczny — powrót zawodnika dobrze znającego klub i jego specyfikę.

Powrót na Oporowską — miejsce dobrze znane każdemu kibicowi Śląska — byłby dla 32-letniego bramkarza swoistym powrotem do korzeni. Dla fanów taka decyzja miałaby również wymiar emocjonalny, przywołując wspomnienia z czasów jego wcześniejszych występów w zielono-białych barwach.Choć na finalizację transferu trzeba jeszcze poczekać, sama perspektywa powrotu Słowika do Wrocławia rozbudza nadzieje i wyobraźnię sympatyków Śląska. Czy ponownie zobaczymy go między słupkami? Czas pokaże — na razie kibice mogą trzymać kciuki za pomyślne zakończenie negocjacj