Raków wciąż walczy o zwycięstwo – trener Sopić dostrzega szansę mimo przeciwności

Przed zapowiadającym się interesująco meczem Rakowa Częstochowa z Widzewem Łódź, trener Željko Sopić podzielił się swoimi przemyśleniami na temat obecnej sytuacji drużyny i jej nastawienia. Choć presja rośnie, szkoleniowiec koncentruje się na szukaniu szans, nawet w trudnych okolicznościach.

Sopić, mówiąc szczerze przed meczem, przyznał, jak wiele ważą nadchodzące punkty. – Raków potrzebuje trzech punktów – powiedział, jasno wskazując na pilną potrzebę wygranej. Jednocześnie zaznaczył, że to nie pierwszy raz, gdy sytuacja wygląda podobnie – w dwóch poprzednich spotkaniach drużynie również nie udało się sięgnąć po zwycięstwo, mimo starań i dobrych intencji.

Trener poruszył także kwestię zmęczenia i kondycji zawodników po ostatnich meczach. – Ostatnie dwa spotkania kosztowały nas wiele sił – przyznał. W związku z tym nie wszyscy piłkarze będą gotowi do gry w kolejnym starciu. Zmęczenie i urazy zaczynają dawać o sobie znać, co może wymusić zmiany w podstawowym składzie.

Mimo tych trudności, Sopić nie traci optymizmu. Wręcz przeciwnie – widzi w nich okazję dla innych graczy, by pokazali się z dobrej strony. – Niektórzy nie będą gotowi, ale to szansa dla innych – podkreślił, zaznaczając, jak ważna jest elastyczność i szeroki skład zespołu.

Raków przygotowuje się więc nie tylko do kolejnego wymagającego spotkania, ale i do dalszej walki w trwającym sezonie, który okazuje się pełen wyzwań. Choć droga do zwycięstw bywa wyboista, wypowiedzi trenera pokazują, że drużyna jest gotowa dostosować się do okoliczności, walczyć i dać szansę tym, którzy do tej pory byli w cieniu.